Masaże większości z nas kojarzą się z relaksem i odprężeniem. Postrzegany jest jako rytuał, głównie w gabinetach spa jako rozluźnienie napięcia mięśniowego. Masaż posiada także właściwości lecznicze. Świetnie sprawdza się przy różnego rodzaju kontuzjach czy bólach. Oczywiście, aby był skuteczny, musi zostać odpowiednio wykonany przez wykwalifikowana do tego osobą. A czy wiecie, że masaż może wykazywać także działanie odchudzające na nasz organizm i pomóc w walce z utratą zbędnych kilogramów? Właśnie na tym działaniu skupimy się w tym artykule.
Masaż odchudzający to odmiana masażu klasycznego. Jego głównym zadaniem jest rozbicie podskórnej tkanki tłuszczowej oraz pozbycie się toksyn i zbędnych produktów przemiany materii z organizmu. Cały sekret masażu odchudzającego tkwi w dobrym rozprowadzeniu limfy. To właśnie w dużej mierze wpływa na redukcję centymetrów. Jednak jeśli do masaży nie dołączymy zdrowego odżywiania się i przynajmniej w minimalnym stopniu aktywności fizycznej na wielkie rezultaty nie mamy co liczyć. Samym masażem nie zdziałamy wiele, lecz w kompleksowym połączeniu możemy uzyskać zadziwiające rezultaty.
Odpowiednio dobrane ruchy ugniatania, uciskania i oklepywania pomogą w wymodelowaniu sylwetki. Masażysta musi wykonywać ruchy z odpowiednio dobraną siłą oraz w odpowiednim kierunku. Jest to bardzo ważne zwłaszcza w przypadku odprowadzenia zalegającej chłonki oraz toksyn z organizmu. Ponadto odpowiednie ruchy pozwolą na znaczne zmniejszenie się tak bardzo nielubianej przez nas tzw. pomarańczowej skórki, czyli cellulitu. Główną korzyścią z masażu odchudzającego, którą możemy zauważyć gołym okiem, jest poprawa kondycji skóry. Masaż ma działanie wygładzające i ujędrniające. Poprawia ukrwienie skóry, przez co składniki z kosmetyków lepiej się wchłaniają. Skóra staje się lepiej dotleniona i odżywiona, co w efekcie dodaje jej blasku i witalności.
Odchudzanie. Czy każdy może korzystać z masażu odchudzającego?
Z masażu może korzystać każdy, jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań do wykonania zabiegu. Mowa tutaj o ogólnych przeciwwskazaniach do każdego rodzaju masażu, należą do nich m.in.:
- stany zapalne i alergiczne skóry,
- uszkodzenia skóry,
- nowotwory,
- zapalenia węzłów chłonnych,
- zapalenie żył,
- tętniaki,
- zakrzepy.
Jak wzmocnić efekty zabiegowe?
Aby efekty zabiegowe były jeszcze lepsze i przez dłużej się utrzymywały, musimy masaże odchudzające połączyć z odpowiednio zbilansowaną dietą oraz aktywnością fizyczną. Ponadto zaleca się, aby po zabiegu spędzić czas aktywnie. Nie należy się położyć czy usiąść, a np. udać się na spacer, pobiegać lub pójść na zajęcia fitness. Pamiętajmy, że pojedynczy masaż również nie da nam jakiegoś spektakularnego efektu. Aby poprawić kondycję skóry, rozbić zalegającą tkankę podskórną, a co za tym idzie, wymodelować sylwetkę musimy wybrać serię zabiegową. To zazwyczaj około 10 – 15 zabiegów, w odpowiednim odstępie czasowym. Nie może być on zbyt długi. Zaleca się, aby zabiegi nie były wykonywane częściej niż co 2 dni i nie rzadziej niż co 4. Zachowanie takich odstępów czasowych pozwoli na ciągłą stymulację naszej skóry i tkanek podskórnych masażem, co przełoży się na efekty zabiegowe.
Jak widzimy masaż odchudzający działa bardzo wspomagająco na proces odchudzania oraz modeluje nam sylwetkę i poprawia kondycję skóry. Ponadto świetnie rozluźnia mięśnie i niweluje napięcie, przez co stajemy się odprężeni i zrelaksowani. To bardzo dobry bodziec, który usprawnia również pracę wielu narządów i układów. Zwłaszcza krwionośnego oraz limfatycznego. Dobrze wykonany masaż niweluje nam zastoje limfy, zmniejsza obrzęki i opuchliznę, która jest nimi spowodowana. Masaże odchudzające mogą być tylko i wyłącznie manualne lub połączone z innymi technikami np. bańką chińską, lub endermologią.